Czas zakończyć działalność jajkową ,a na koniec prezentuje bardzo pracochłonny okaz.Większość motywów przygotowałam w okresie wczesno- świątecznym a teraz wyciągnęłam z szuflady i jak znalazł.Do dzieła potrzebujemy:
- jajo styropianowe
- ręcznik papierowy do rąk
- klej introligatorski typu:vikol,magic
- garść cierpliwości :-)
Na początku wykonujemy pojedyńcze części-ślimaczki ,które będziemy naklejać na jajko styropianowe.
Kilka trzeba zrobić żeby dojść do wprawy.
Najlepiej przygotować spory zapas zanim zaczniemy przyklejanie,ponieważ ślimaczki szybko ubywają.
Ze względu na to że ślimaczki są z ręcznika papierowego bardzo łatwo przyklejają się i dopasowują do półokrągłe bryły jajka.
Przyklejając zapełniamy puste miejsca ale między ślimaczki powstają luki, ja zapełniam je na końcu w zależności od potrzeby.
Zabawa się kończy w momencie gdy mamy pełno kręciołków na jajku.Na żywo na pewno jest dużo bardziej efektowniejsze zdjęcie nie zawsze oddaje prawdziwy obraz.
Taki efekt końcowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz